Karma Kagju znana też pod równorzędną nazwą Karma Kamtsang jest jedną z czterech głównych szkół buddyzmu tybetańskiego. Szkoła Karma Kagju zapoczątkowana przez I Karmapę, Dusum Khjenpa (1110-1193) jest najdynamiczniej rozwijającą się szkołą buddyzmu w Europie.

piątek, 22 grudnia 2017

Joga codziennych aktywności


Praktyka dharmy wielu z nas przypomina windę, która nieustannie wędruje w górę i w dół. Czasem bywa to zabawne, ale w większości przypadków staje się przyczyną zniechęcenia, które nierzadko prowadzi do porzucenia ścieżki. To bardzo wzruszające, jak niektórzy zachodni "jogini" Wadżrajany  żywią cichą nadzieję, że godzinna medytacja, „uzupełniona” 23 godzinami bycia rozproszonym, wystarczy, aby - w tym życiu - urzeczywistnić owoc ścieżki. Owszem…metody Wadżrajany posiadają potencjał umożliwiający, w jednym życiu, urzeczywistnić stan Buddhy. Jest to możliwe, ale pod jednym warunkiem, że nasza praktyka nie ogranicza się do czasu spędzonego na poduszce medytacyjnej.
Ponieważ osoba praktykująca buddyjską tantrę w ogóle nie powinna w codziennym życiu odrywać się od praktyki łączącej metodę z mądrością, dlatego także czas „po medytacji” jest ważny. Medytacja i czas „po medytacji” to nie powinny być dwa oddzielne światy(a często tak się dzieje), ale powinny tworzyć jedną uzupełniającą się całość. Dlatego buddyjska tantra mówi o różnych praktykach jogicznych wykonywanych "po medytacji", takich jak np. joga snu, joga budzenia się, dbanie o właściwą dietę, joga jedzenia, joga kąpieli itd. Poprawny przekaz dowolnej medytacji Wadżrajany powinien składać się z dwóch części: 

1. Objaśnienia dotyczące formalnej medytacji 
2. Kontynuacja medytacji w życiu codziennym    

Wielcy mistrzowie mawiają, że postęp, jaki dokonuje się podczas sesji medytacyjnej, należy dopełnić i wzmocnić praktykami typowymi dla okresu „po medytacji”. Kiedy mówi się, że buddyjska tantra jest metodą pozwalającą urzeczywistnić Przebudzenie w tym życiu, to za pomocą takich praktyk jak te. Jest to możliwe, ponieważ w ten sposób gromadzimy ogromną ilość dobrych wrażeń i szybko oczyszczamy wiele przeszkód i zaciemnień. Na koniec dowolnej medytacji przechodzimy do tzw. aktywnej części praktyki, czyli codziennych aktywności. Jest to pierwsza część  tzw. jogi codziennych aktywności. Teraz można zastosować wiele innych aspektów, pozwalających wykorzystać nasze życiowe doświadczenia jako krok na ścieżce dharmy. Istnieją ogólne objaśnienia, które można zastosować w przypadku każdej medytacji. Jest też szereg szczególnych metod związanych z konkretną praktyką. Proste przykłady tzw. jogi codziennych aktywności:
  •  Metoda postrzegania form
Wszystkie formy staramy się widzieć jako będące w naturze ciałem jidama(lamy), tj. nierozdzielnością pustości i formy.
  • Metoda postrzegania dźwięków
Wszystkie dźwięki słyszymy jako mantrę jidama(mowę lamy), czyli postrzegamy je jako nierozdzielność pustości i dźwięku.
  • Metoda postrzegania zjawisk mentalnych
Wszystko, co się pojawia w naszym umyśle postrzegamy jako przejaw nierozdzielności pustości i mądrości.
  • Metoda okrążania
Dokądkolwiek i kiedykolwiek się udajemy, wyobrażamy sobie, że w przestrzeni po naszej prawej stronie znajduje się nasz lama lub jidam. Kiedy idziemy np. podczas spaceru, wyobrażamy sobie, że jesteśmy przewodnikiem wszystkich istot i oprowadzamy je wokół lamy/jidama, oczyszczając umysł z zaciemnień.  Praktykując w ten sposób, wykształcimy w sobie niezliczone pozytywne właściwości. Podczas tej praktyki można powtarzać mantry, wyrażać życzenia itp.
  • Wszystko to, co widzimy, słyszymy, czujemy itd., jest w naturze nierozdzielnością pustości i szczęśliwości. 
Niezależnie od tego, co robimy, staramy się praktykować w ten sposób. To nazywa się „jogą działań zewnętrznych”. Łatwo jest o tym mówić, ale jest to bardzo trudne do zastosowania. Podane tutaj przykłady jogi codziennych aktywności, aby móc je poprawnie stosować, wymagają dalszych objaśnień udzielonych przez lamę.


2 komentarze:

  1. Jeżeli chodzi o niewystarczająca efektywnosc jedno godzinnej, codziennej medytacji to Jigme Rinpoche udzielił nauki (Buddhism Today) że dzięki błogosławieństwu XVI Karmapy, jedna godzina medytacji
    na XVI Karmape jest ekwiwalentem 8-10 godzin każdej innej medytacji!!!
    ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, ale to dotyczy każdej guru jogi, i w żaden sposób nie zmienia to faktu, że pozostają jeszcze 23 godziny. Dla jogina medytacja nie zaczyna się w chwili, kiedy siada na poduszce medytacyjnej i nie kończy, kiedy z niej wstaje. Jeśli istnieje rozdźwięk między tym, co robimy podczas medytacji a naszymi codziennymi aktywnościami, wówczas nasza praktyka medytacyjna będzie jak budowanie zamków z piasku na plaży. A codzienne aktywności będą jak fala która przychodzi i zmywa rezultaty naszej medytacji. W ten sposób można całe życie spędzić na medytacji, która nie przynosi najmniejszych korzyści. Dlatego to, co robimy podczas medytacji powinno wspierać to, co robimy w okresie między medytacjami. Podobnie czynności, które wykonujemy między okresami formalnej medytacji powinny wspierać naszą formalną praktykę medytacji. Zapobiegnie to pogarszaniu się naszej praktyki dharmy i sprawi, że zaczniemy czynić wyraźne postępy na ścieżce. Z tego powodu, objaśnienia do dowolnej guru jogi np. guru jogi nyndro, czy XVI Karmapy zawierają wskazówki jak kontynuować praktykę w życiu codziennym, jak wprowadzać do codziennych pogląd guru jogi, praktyka guru jogi podczas zasypiania, jedzenia, wstawania itd.

    OdpowiedzUsuń