„Spójrz na mnie! Jak błyszczę! Jakie jestem cenne i piękne! A jaką ty masz wartość? Jesteś takie brudne i śmierdzisz. Właściwie to jesteś po prostu ohydne. Co możesz powiedzieć na swoją obronę?”
„Cóż – odparło Błoto – może jednak nie jestem takie złe. Wyrastają ze mnie kwiaty lotosu. Czy ty możesz wyżywić lotos? Warzywa, grzyby i wiele innych roślin ze mnie wyrasta. Daję im siłę i żywię je. A co Ty możesz wyżywić?”
Złoto nie miało na to odpowiedzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz