Oto jest
wzbudzająca oddanie modlitwa zatytułowana: Wołając Lamę
z daleka
„Wołając Lamę
z daleka” to bardzo znana praktyka. Gdy prosimy o błogosławieństwo,
najważniejsze jest oddanie, które powstaje z rozczarowania samsarą i
wyrzeczenia się jej. Nie chodzi tu o powierzchowne oddanie, wyrażające się
tylko słowami. Powinno ono płynąć z głębi serca. Śpiewaj tę pięknie brzmiącą
melodię ze zdecydowanym przekonaniem, że nie istnieje Budda, który
przewyższałby Lamę.
Lamo, myśl o
mnie!
Pełen dobroci
rdzenny Lamo, myśl o mnie!
Esencjo
Buddów trzech czasów,
Źródło
świętej Dharmy objaśnień i urzeczywistnienia,
Królu Sanghi,
Szlachetnego Zgromadzenia,
Rdzenny Lamo,
myśl o mnie!
Wielka
skarbnico błogosławieństw i współczucia,
Źródło dwóch
rodzajów siddhi,
Aktywności
spełniająca wszelkie życzenia,
Rdzenny Lamo,
myśl o mnie!
Lamo
Amitabho, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie z przestrzeni dharmakai, wolnej od skrajności. Poprowadź nas, istoty o
złej karmie błąkające się po samsarze, Do Czystej Krainy Dełacien.
Lamo
Czenreziku, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie z przestrzeni sambhogakai, przejrzystego światła! Całkowicie usuń
cierpienie istot z sześciu światów!
Wstrząśnij do
głębi trzema sferami samsary.
Lamo
Padmasambhawo, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie ze swej krainy lotosowego światła!
W tych
czasach upadku bezzwłocznie otocz swym współczuciem Cierpiących i pozbawionych
Schronienia mieszkańców Tybetu.
Lamo Jeszie
Tsogjal, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie z Czystej Krainy Khacie, miasta wielkiej błogości. Pomóż nam, którzy
czynimy tak wiele zła, przekroczyć ocean samsary
I dotrzeć do
wielkiego miasta wyzwolenia.
Lamowie Linii
Przekazu nauk kamy oraz term, myślcie o mnie! Spójrzcie na mnie z przestrzeni
niedualnej mądrości.
Uwolnijcie
mnie z ciemnego lochu mego pomieszanego umysłu. Sprawcie, aby wzeszło słońce
urzeczywistnienia.
Wszystkowiedzący
Drime Yzer, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie ze sfery pięciu spontanicznie powstających świateł. Spraw, bym urzeczywistnił
od zawsze czysty umysł Oraz bym doprowadził do doskonałości cztery stopnie
przejawienia.
Niezrównany
panie Atisio, ojcze i synowie, myślcie o mnie! Spójrzcie na mnie z Tuszity -
kręgu stu bóstw.
Sprawcie,
żeby powstała we mnie bodhicitta,
Esencja
pustki i współczucia.
Trzej
najwyżsi siddhowie: Marpo, Milarepo i Gampopo, myślcie o mnie!
Spójrzcie na
mnie z krainy wielkiej wadżra-szczęśliwości.
Obym osiągnął
szczęśliwość i pustkę - najwyższe siddhi mahamudry,
Obym
przebudził w swym sercu dharmakaję.
Karmapo,
Lokeśwaro, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie z przestrzeni ujarzmiania niezliczonych istot.
Pomóż mi
rozpoznać to, że wszystkie zjawiska są nierzeczywiste, iluzoryczne.
Spraw, aby
zjawiska i umysł przejawiły się jako trzy kaje.
Kagjupowie
czterech wielkich i ośmiu mniejszych linii, myślcie o mnie!
Spójrzcie na
mnie z czystej krainy samoprzejawiania się.
Pomóżcie mi
usunąć pomieszanie czterech stanów,
A moje
doświadczenia i urzeczywistnienie doprowadzić do całkowitego spełnienia.
Pięciu
czcigodnych praojców Sakja, myślcie o mnie!
Spójrzcie na
mnie z krainy nierozdzielności samsary i nirwany.
Pomóżcie mi
być nieoddzielonym od czystego poglądu, czystej medytacji i czystego działania,
Prowadźcie
mnie na najwyższej tajemnej ścieżce.
Niezrównani z
Szangpa Kagju, myślcie o mnie!
Spójrzcie na
mnie z doskonałych Czystych Krain Buddy
Pomóżcie mi
właściwie poznać praktykę ścieżek metod i wyzwolenia
Oraz osiągnąć
stan niedualności, ścieżkę nie-medytacji.
Wielki
siddho, Tangtongu Gjalpo, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie z krainy współczucia płynącego bez wysiłku. Pomóż mi praktykować jogiczne
aktywności, płynące z urzeczywistnienia nierealności zjawisk I uzyskać kontrolę
nad wewnętrzną energią i umysłem.
Jedyny ojcze,
Padampo Sangje, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie z przestrzeni urzeczywistnienia najwyższych działań. Oby błogosławieństwa
Twej Linii Przekazu przeniknęły do mego serca I obym urzeczywistnił
współzależność wszystkich zjawisk.
Jedyna matko,
Macik Labdryn, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie z przestrzeni doskonałej mądrości.
Pomóż mi
odciąć korzeń lgnięcia do „ja” - przyczynę pychy - I ujrzeć wolną od skrajności
prawdę o nieistnieniu „ja”.
Wszystkowiedzący
Buddo z Dolpo - myśl o mnie!
Spójrz na
mnie z przestrzeni obdarzonej tym, co najwyższe. Pomóż mi zatrzymać w
centralnym kanale stale poruszające się wiatry
I osiągnąć
niewzruszone wadżra ciało.
Dzietsynie
Taranatho, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie z krainy trzech typów posłańców.
Obym bez
przeszkód podążał sekretną wadżra ścieżką
I osiągnął tęczowe ciało w Krainie Dakiń.
Dziamjangu
Khjentse Łangpo, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie z przestrzeni mądrości dwóch rodzajów wiedzy. Pomóż mi usunąć zaciemnienia
niewiedzy I osiągnąć najwyższą mądrość.
Yselu Trulpej
Dordże, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie z krainy pięciu świateł tęczy.
Pomóż mi
oczyścić splamienia thigle, wiatrów i umysłu I osiągnąć Przebudzenie w młodzieńczej
kai wazy.
Pemo Do Ngak
Lingpo, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie z przestrzeni niezmiennej szczęśliwości i pustki. Spraw, abym był w stanie
doskonale wypełnić Wszystkie zamiary Zwycięzców i ich Synów.
Ngałangu
Jynten Gjamtso, myśl o mnie!
Spójrz na mnie
z krainy jedności przestrzeni i mądrości.
Oby w pełni
zniknęło lgnięcie do postrzegania zjawisk jako rzeczywistych I obym był w
stanie włączyć do praktyki wszystko, co się wydarza.
Synu
Zwycięzcy, Lodro Thaje, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie z miłością i współczuciem.
Spraw, abym
był w stanie uświadomić sobie, że wszystkie istoty Były moimi kochającymi
rodzicami
i abym mógł
zaangażować się całym sercem w przynoszenie im pożytku.
Pemo Gargi
Łangciuku, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie z krainy wielkiej szczęśliwości przejrzystegoświatła.
Pomóż mi
przemienić pięć trucizn w pięć mądrości i zniszcz moje lgnięcie do chwytania i
odrzucania.
Tenni
Jungdrungu Linpo, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie z krainy jedności samsary i nirwany.
Oby pojawiło
się we mnie naturalne oddanie,
Oby
urzeczywistnienie i wyzwolenie powstały równocześnie.
Pełen miłości
rdzenny Lamo, myśl o mnie!
Spójrz na
mnie ze szczytu mej głowy - siedziby wielkiej szczęśliwości.
Oby moja samo
rozpoznająca się świadomość spotkała twarz dharmakai
I obym
osiągnął Stan Buddy w ciągu jednego życia.
Ach!
Ja i podobne
mi istoty - złoczyńcy o negatywnej karmie -
od zawsze
wędrujemy w samsarze.
Również teraz
doświadczamy niezliczonych cierpień,
A jednak mimo
to nie jesteśmy samsarą znużeni.
Lamo, myśl o
mnie! Właśnie teraz spójrz na mnie ze współczuciem.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak bym w głębi serca rozwinął wyrzeczenie.
Choć
osiągnąłem wolne i pełne możliwości ludzkie odrodzenie, trwonię je bezmyślnie.
Wciąż
zaprzątają mnie bezsensowne aktywności tego życia.
Niezdolny, by
osiągnąć wielki cel - wyzwolenie, ogarnięty lenistwem,
Powracam z
pustymi rękami z krainy pełnej skarbów.
Lamo, myśl o
mnie! Właśnie teraz spójrz na mnie ze współczuciem.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak bym mógł nadać sens mojemu ludzkiemu odrodzeniu.
Nie ma na
świecie nikogo, kto nie musiałby umrzeć.
Nawet teraz
ludzie odchodzą jeden za drugim.
Chociaż i na
mnie przyjdzie wkrótce czas,
Szykuję
wszystko tak, jakbym miał jeszcze długo żyć.
Lamo, myśl o
mnie! Właśnie teraz spójrz na mnie ze współczuciem.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak abym naprawdę zrozumiał,
Że nie ma
czasu do stracenia.
Będę
oddzielony od najbliższych przyjaciół.
Moimi
bogactwami, które ze skąpstwem nagromadziłem, rozkoszować się będą inni.
Muszę opuścić
nawet to tak drogie mi ciało.
Moja
świadomość będzie błądzić po nieznanym bardo.
Lamo, myśl o
mnie! Właśnie teraz spójrz na mnie ze współczuciem.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak abym urzeczywistnił stan bycia bez potrzeb.
Przede mną
czarna zasłona strachu;
Gwałtowny
wicher karmy depcze mi po piętach.
Odrażający
posłannicy Jamy biją mnie i rozszarpują na kawałki.
Muszę
przeżywać nieznośne cierpienia niższych sfer egzystencji.
Lamo, myśl o
mnie! Właśnie teraz spójrz na mnie ze współczuciem.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak abym wyzwolił się z niższych sfer.
Moje błędy są
wielkie jak góry, ale ukrywam je w sobie.
Błędy innych
- nawet maleńkie jak ziarna sezamu - rozgłaszam wszem i wobec.
Obdarz mnie
błogosławieństwem tak, abym pokonał swego prawdziwego wroga: szkodliwe emocje.
Zewnętrznie
sprawiam wrażenie kogoś, kto prawdziwie praktykuje Dharmę.
Wewnątrz
jednak mój umysł nie jest z nią połączony
Tak jak jad w
wężu, tak we mnie ukryte są przeszkadzające uczucia.
Kiedy
napotkam niesprzyjające okoliczności, skrywane błędy źle praktykującego wyjdą
na jaw.
Lamo, myśl o
mnie! Właśnie teraz spójrz na mnie ze współczuciem.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak abym potrafił ujarzmić swój umysł.
Nie
uświadamiam sobie nawet własnych błędów.
Sprawiam
wrażenie dobrze praktykującego, podczas gdy
W
rzeczywistości oddaję się różnym niedharmicznym zajęciom.
Z powodu
przeszkadzających uczuć jestem od dawna
przyzwyczajony
do wykonywania niecnych działań.
Wciąż od nowa
staram się rozwinąć prawy umysł, lecz mi się to nie udaje.
Lamo, myśl o
mnie! Właśnie teraz spójrz na mnie ze współczuciem.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak bym ujrzał własne błędy
Z każdym
dniem przybliża się moment mojej śmierci.
Z każdym
dniem mój umysł staje się coraz bardziej skostniały.
Pomimo tego,
że polegam na Lamie, moje oddanie dla niego słabnie.
Miłość,
sympatia i czyste widzenie w stosunku do moich
Towarzyszy na
ścieżce Dharmy stają się coraz słabsze.
Lamo, myśl o
mnie! Właśnie teraz spójrz na mnie ze współczuciem.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak abym poskromił swój niespokojny umysł.
Przyjmuję
Schronienie, rozwijam bodhicittę i modlę się,
A jednak
oddanie i współczucie nie powstają w głębi mego serca.
Mój stosunek
do Dharmy oraz pozytywne działania są czysto powierzchowne.
Stały się one
rutyną, nie przejmuję się nimi do głębi.
Lamo, myśl o
mnie! Właśnie teraz spójrz na mnie ze współczuciem.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak aby to, co czynię, zawsze było zgodne z Dharmą.
Całe
cierpienie pochodzi z pożądania szczęścia wyłącznie dla siebie.
Powiedziano,
że stan Buddy osiąga się dzięki myśleniu o dobru innych.
Co prawda
pobudzam najwyższą bodhicittę, ale i tak myślę tylko o sobie.
Nie dość, że
nie przysparzam innym pożytku, to na dodatek z obojętnością przyczyniam się do
ich cierpienia.
Lamo, myśl o
mnie! Właśnie teraz spójrz na mnie ze współczuciem.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak abym umiał wymieniać siebie na innych.
Lama jest
ucieleśnieniem Buddy; ja jednak traktuję go jak zwykłego człowieka.
Zapominam, że
w swej dobroci udziela mi głębokich nauk.
Jeżeli nie
daje mi tego, czego chcę, tracę do niego zaufanie.
Jego
działania i zachowanie zostają przesłonięte przez moje wątpliwości i błędne
poglądy.
Lamo, myśl o
mnie! Właśnie teraz spójrz na mnie ze współczuciem.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak aby niesplamione oddanie wciąż we mnie wzrastało.
Mój własny
umysł jest Buddą, lecz nie potrafię tego rozpoznać.
Myśli są
dharmakają, ale nie rozumiem tego.
Oto
niestworzony naturalny stan - nie potrafię w nim spocząć.
Spoczywanie
umysłu w samym sobie jest naturalnym stanem, ale nie mam do tego zaufania.
Lamo, myśl o
mnie! Właśnie teraz spójrz na mnie ze współczuciem.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak by mój umysł wyzwolił się w sobie samym.
Śmierć
przyjdzie na pewno, ale nie jestem w stanie wziąć sobie tej prawdy do serca.
Święta Dharma
jest z pewnością pożyteczna, lecz nie potrafię jej
właściwie
praktykować.
Prawo karmy
jest prawdziwe, ale nie wiem, czego należy się podjąć, a z czego zrezygnować.
Uważność i
bycie świadomym są bez wątpienia niezbędne,
Jednak nie
jestem w stanie ich utrzymywać, wciąż bowiem rozpraszają mnie szkodliwe emocje.
Lamo, myśl o
mnie! Właśnie teraz spójrz na mnie ze współczuciem.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak abym utrzymywał nierozproszoną uważność.
Z powodu
wcześniejszych złych działań urodziłem się pod koniec tej mrocznej epoki.
Wszystko, co
wcześniej czyniłem, stało się przyczyną moich cierpień.
Z powodu
towarzystwa niewłaściwych przyjaciół pada na mnie cień złych uczynków.
Moje
pozytywne zachowanie zostało rozproszone bezsensowną gadaniną.
Lamo, myśl o
mnie! Właśnie teraz spójrz na mnie ze współczuciem.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak abym mógł praktykować Dharmę z głębi mego serca.
Na początku
nie myślałem o niczym innym, jak tylko o Dharmie,
Jednak owoc
tego staje się przyczyną odrodzenia w niższych światach;
Plon
wyzwolenia został zniszczony gradem negatywnych działań.
Ja i wszyscy
inni, którzy są tak samo barbarzyńscy, porzucamy ostateczny cel.
Lamo, myśl o
mnie! Właśnie teraz spójrz na mnie ze współczuciem.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak abym praktykował Dharmę aż do urzeczywistnienia.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak aby w głębi mej istoty powstało uczucie zniechęcenia
samsarą.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak aby mój ograniczony umysł zrozumiał, że nie ma czasu do
stracenia.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak abym wziął sobie do serca fakt nieuchronności śmierci.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak bym posiadł zaufanie do prawa karmy.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak aby moja droga była wolna od przeszkód.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak bym potrafił gorliwie praktykować.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak abym niekorzystne okoliczności potrafił uczynić swoją
ścieżką.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak abym zawsze umiał zastosować odpowiednie antidota.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak aby powstało we mnie szczere oddanie.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak abym bezpośrednio ujrzał naturalny stan umysłu.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak aby w mym sercu obudziła się samorozpoznająca się
świadomość.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak abym mógł usunąć swoje pomieszanie.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak abym w tym jednym życiu osiągnął stan Buddy.
Drogocenny
Lamo, modlę się do Ciebie.
Przepełniony
tęsknotą, wołam Cię, pełen miłości panie Dharmy. Jestem nieszczęśliwcem, który
nie ma żadnej nadziei prócz Ciebie.
Obdarz mnie
błogosławieństwem, tak aby mój umysł całkowicie stopił się z Twoim.
O ułożenie tej modlitwy zostałem
wpierw poproszony przez kilku oddanych mi mnichów. Coś jednak przeszkodziło mi
w wypełnieniu ich życzenia. Niedawno Samdrub Drynma, praktykująca ze
szlachetnej rodziny, oraz Dęła Rakszita poprosiły mnie o to ponownie. Dlatego
ja, Lodro Thaje, który sprawia tylko wrażenie Lamy, w naszej epoce napisałem
tę modlitwę, w ośrodku odosobnień Dzongszio Desziek Dypa. Oby pomyślność
wzrastała
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz