Biała Tara zwana "Koło spełniające życzenia" |
Modlitwa wychwalająca Szlachetną Białą Tārę skomponowana przez wszechwiedzącego
Padmę
Karpo:
dzik ten gyn py thuk dzie dy tsi ji
Matko Buddhów,
jesteś księżycem, który wyłonił się
ciu ter gji try da ła gjal łe jum
z oceanu
nektaru współczucia Opiekunów świata.
mong pe myn trok njing tob ku mu ta
Wykradasz
ciemność naszego pomieszania
ma ly dzie pa khje la ciak tsal lo
i otwierasz
pąki nocnych lilii naszej odwagi. Pokłon składam Tobie.
dri me ciu sziel nor by tri szing ni
Jak
nieskazitelna przejrzysta kryształowa winorośl
ha ri tsen den dok pe khje dra łe
w objęciach
białego sandałowca,
rab kar ji trok gek my zuk dzyn ma
Twoje ciało
jest czysto białe, pociągające i pełne wdzięku.
ciu druk lang tso gje par ciak tsal lo
Pokłon składam
Tobie, która rozkwitasz młodością szesnastu lat.
nu bur gje pe pal dre kji dy pe
Kłaniam się
przed wspaniałym owocem Twych pełnych piersi.
ly tra dze duk sar pe tri szing ni
Twoje ciało
jest szczupłe, piękne i smukłe jak młoda winorośl.
ciak sziab ciu kje gy pe ge sar la
Twe oczy
niczym pszczoły poruszają się pośrodku
mik gi bung ła jo łar ciak tsal lo
lotosowych
dłoni i stóp. Pokłon składam Tobie.
rin cien thing gi mu tik do sziel khong
Jak
niebieskie klejnoty pośród białych pereł
tre dre y cien cien sum ri dak mo
błyszczy
troje Twoich oczu.
gjing łe dry kji lang po men dzie pa
Twój chód,
pełen wdzięku sarny, majestatem przewyższa nawet
stąpanie słonia.
།ji ong dze pe njing por ciak
tsal lo
Pokłon składam
Tobie, esencjo piękna.
tak par dzum pe ciu ji jel dab la
Zawsze uśmiechnięta,
płatki Twoich ust są piękne
mu tik dre bu ciak pe dziu ry y
jak lśniący
koral okalający perły.
dze par gy la sziang gju ji ri kji
Nos kształtny,
niemal nierzeczywisty, niczym stworzony w
wyobraźni.
be pe zy dra gang la ciak tsal lo
Pokłon składam Tobie.
rin cien nam dang me tok gi gjen pe
Twój
spleciony kok, ozdobiony klejnotami i kwiatami,
len bu cik pe zur phy thyn thing gi
jest jak piękny
ogon rozkładany przez pawia,
trin sar tsok la deng pa ma dzia ji
kiedy się
zbiera na deszcz.
dziuk me dze duk dzyn la ciak tsal lo
Pokłon składam
Tobie.
nji me y zer den pe cie pen gji
Ozdabia Cię
korona z promieni słońca.
lek tre njen gong ut pal thing khe gjen
Uszy zdobią
niebieskie utpale.
ciu sziel dzien pe jel ga khu dziuk gi
Jesteś piękna
jak kukułka, która rozpostarła skrzydła
sziok pa kjang pe dze drar ciak tsal lo
na gałęzi
kryształowego drzewa. Pokłon składam Tobie.
na gjen rin cien rab bar dram pa la
Twoje
kolczyki mienią się blaskiem klejnotów
ja tsen y ri ci jang dri ła ni
i rzucają światło
na policzki,
khur tsy kar mar dang kji ji ong la
rywalizując
z pięknem Twej różanej cery.
ngal łe dren par gji der ciak tsal lo
Pokłon składam Tobie.
gyl na mu tik cien py gjyn dak ni
Sznury pereł
otaczają szyję
szin tu rak pe tsen my pal gjur pe
kradnąc chwałę nocy,
da łe kar ła ma ly trok pa te
czego świadkiem
są wszystkie księżyce.
gjen cing gjen pa khje la ciak tsal lo
Pokłon składam
Tobie, której są ozdobą.
pung gjen du bu ngur łe treng gju ła
Twe
bransolety przypominają stada złotych gęsi,
do sziel gang ge bu ła rab sel gji
a
naszyjniki uśmiechają się pięknie jak błyszcząca piana Gangesu.
dze szing gy pa lha ji ri ło ni
Ich piękno
przewyższa nawet splendor górskich szczytów bogów.
zi dzin tsung me pa der ciak tsal lo
Pokłon składam Tobie.
dzam bu na de dril ciung dra dzin pe
Twój pasek
mieni się klejnotami
y zer rab gje nor by ka rak dang
i pobrzękuje
malutkimi złotymi dzwoneczkami Dżambu.
dze dzum lab kji zuk njen gy zang gi
Ozdabiają
Cię też doskonałe jedwabie, ułożone w uśmiech.
nam dze dryl ma de la ciak tsal lo
Pokłon składam
Tobie.
ciak je ciok dzin jyn pa ut pa le
Prawa dłoń
obdarza. Lewa trzyma łodyżkę utpali.
dong bu dzyn cing kjil trung ngang mo ni
Ze skrzyżowanymi
nogami, jak łabędź na jeziorze,
pe kar nju gy tsen pe da ła tsor
siedzisz na
dysku księżyca spoczywającym na białym lotosie.
dze pe nam par ryl la ciak tsal lo
Pokłon składam
Tobie, roztaczającej piękno.
dy min ci ła ne dang dzik pa gje
Myśl o
Tobie oddala przedwczesną śmierć,
dren pe jy tsam nji la sel gji pe
choroby i
osiem niebezpieczeństw.
ji szin khor ly thuk ka nam dze pe
Twe serce
ozdabia spełniające życzenia koło.
Pokłon składam
Tobie, matko wszystkich Buddhów trzech czasów.
ciok kji khong nam dri me y zer gji
Buddho,
wypełniasz całą przestrzeń we wszystkich kierunkach
dy tsi bar lab kji geng ciom den ma
niesplamionymi
promieniami światła i falami nektaru.
khje kji ka drin dak gi dak ciak gi
Oby dzięki
Twej dobroci
ji la dy pa tham cie drub par dzy
spełniły się
wszystkie życzenia.
de pe thel dziar ci me mik len cing
Z wiarą składam
dłonie, a moje oczy napełniają się łzami.
dung łe ji kyl sol deb nga ro ni
Usłysz me błaganie.
Moja modlitwa jest jak ryk, jak wołanie
rybołowa.
ku ra ri szin drok la thuk dzie cien
Spójrz na
mnie swymi współczującymi oczyma.
zik la le lo ma dze ciom den ma
Piękna
Bhagawatī, działaj.
Słowa
te zrodziła głęboka wiara w dniu upamiętniającym cuda dokonane przez Buddhę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz