Karma Kagju znana też pod równorzędną nazwą Karma Kamtsang jest jedną z czterech głównych szkół buddyzmu tybetańskiego. Szkoła Karma Kagju zapoczątkowana przez I Karmapę, Dusum Khjenpa (1110-1193) jest najdynamiczniej rozwijającą się szkołą buddyzmu w Europie.
poniedziałek, 17 lutego 2020
piątek, 7 lutego 2020
Mantra Ali Kali, mantra alfabetu sanskryckiego cz. II
Mantrę Ali Kali należy powtarzać bardzo wyraźnie i dokładnie. Na przykład, kiedy powtarzamy samogłoski, mówimy OṂ A AA (krótka pauza), I II (krótka pauza), U UU (krótka pauza), ṚI RII (krótka pauza) i tak dalej. Na przykład Kjabdzie Czoden Rinpocze podkreślał, jak ważne jest poprawne powtarzalnie mantr. Rinpocze użył tego przykładu:
"Samogłoski i spółgłoski pokazują, jak należy je powtarzać bardzo wyraźnie i bardzo dokładnie, z wyraźnymi brzmieniem poszczególnych sylab".
Istnieją różne techniki powtarzania tej mantry, ale według wielkiego jogina Khjungpo Naldziora na początku jest OṂ a na końcu SWĀHĀ.
W drugiej części mantry mamy zestaw zestaw spółgłosek. Tutaj skupię się jedynie na zestawie ṬA ṬHA ḌA ḌHA ṆA i TA THA DA DHA NA. Bez znaków diakrytycznych te dwa zestawy spółgłosek wyglądają tak samo, co oznaczałoby, że należy to samo powtórzyć dwa razy. Ale w sanskrycie i tybetańskim są to zupełnie inne spółgłoski, ponieważ spółgłoski w pierwszym zestawie są zapisane jako "odwrócone".
Praktyka serca Nagardżuny
Praktyka serca Nagardżuny polegała na powtarzaniu mantr - samogłosek i spółgłosek sanskryckich oraz mantry współzależnego powstawania - trzy razy po wykonaniu pozytywnych aktywności ciała, mowy lub umysłu.
opracowanie: Paweł Włodarczyk
niedziela, 2 lutego 2020
Mudra podarowania mandali
mudra podarowania mandali |
Mudra podarowania mandali jest złożonym gestem
dłoni, który służy jako symboliczne ofiarowanie całego wszechświata z pożytkiem
dla wszystkich istot. Towarzyszy ona wielu modlitwom, stanowi element wielu
ceremonii i/lub medytacji np. medytacji Buddy Medycyny, niungne itd.
Jeśli chodzi o znaczenie samej mudry, ułożenie
palców symbolizuje uproszczone przedstawienie wszechświata, który praktykujący
tworzy mentalnie, a następnie podarowuje Lamom,
Buddom itd.
W tej dość złożonej mudrze palce serdeczne obu
dłoni są ułożone tyłem do siebie i skierowane do góry, podczas gdy środkowe palce
są skrzyżowane poziomo w poprzek dłoni. Palce wskazujące są zakrzywione do tyłu,
aby docisnąć końce palców środkowych. Kciuki są następnie rozciągane na dłoniach,
aby docisnąć końce małych palców.
- Pionowo ułożone palce serdeczne reprezentują Górę Meru.
- Skrzyżowane środkowe i małe palce to cztery kontynenty wokół Góry Meru.
- Kciuki i palce wskazujące to słony ocean.
- Mówi się, że siedem gór i jezior otaczają Górę Meru. W praktyce mudry podarowania mandali są one reprezentowane przez malę trzymaną w dłoniach i owiniętą wokół palców serdecznych.
mala trzymana w dłoniach ułożonych w formie mudry mandali |
Jest to symboliczna ofiara dla Lamy i wszystkich
pozostałych źródeł schronienia. Gest ten posiada pewną symbolikę. Tak jak bez
przywiązania rzucamy szczyptę ryżu, z takim samym nastawieniem podarowujemy Buddom cały wszechświat w formie doskonałej mandali.
opracowanie: Paweł WłodarczykIII Karmapa "Modlitwa mahāmudry ukazująca ostateczne znaczenie"
Pełny tytuł modlitwy:
Modlitwa o urzeczywistnienie mahāmudry ostatecznego znaczenia, ułożona przez mistrza Rangdziunga Dordże
namo guru
Wszyscy
Lamowie i bóstwa maṇḍali Jidama,
Buddowie i
synowie Zwycięzców , przebywający w trzech czasach i
dziesięciu
kierunkach, myślcie o mnie z miłością i obdarzcie mnie błogosławieństwem,
aby wypełniło
się moje dążenie do najwyższego Urzeczywistnienia.
Oby
wypływające ze śnieżnej góry czystych intencji i czynów, nagromadzonych przeze
mnie
oraz
niezliczone istoty, rzeki zasług, niewzburzone trzema kręgami
wpłynęły do
oceanu czterech Kaji Buddy.
Dopóki to się
nie spełni, obym przez wszystkie żywoty, narodziny za
narodzinami,
nawet nie napotkał słów „negatywne czyny” ani „cierpienie”,
lecz
cieszył się splendorem oceanu szczęścia i prawości.
Obym
uzyskał najwznioślejsze wolności i sprzyjające warunki, obym posiadł wiarę,
pilność i pradźnię;
obym
polegał na dobrym duchowym nauczycielu, otrzymał kluczowe instrukcje
i bez
przeszkód praktykował je we właściwy sposób.
Obym we
wszystkich żywotach postępował(zgodnie z) świętą Dharmą.
Słuchanie Nauk
i logiczne rozważania wyzwalają z zasłon
braku wiedzy.
Kontemplowanie
osobistych pouczeń rozprasza mroki wątpliwości.
Światło
powstałe z medytacji, rozjaśnia prawdziwą naturę, taką jaka jest.
Oby
wzrastał blask trzech rodzajów pradźni.
Dwie
prawdy, wolne od skrajności eternalizmu i nihilizmu, są sednem podstawy.
Dwa
nagromadzenia, wolne od skrajności przeceniania i niedoceniania, to najwyższa
ścieżka.
Dwa
pożytki, wolne od skrajności egzystencji i wygaśnięcia, to osiągnięcie owocu
Obym
spotkał tę Dharmę, pozbawioną błędów.
Podstawą
oczyszczenia jest umysł sam w sobie –
pustka i świetlistość współistniejące;
tym, co
oczyszcza, jest wielka wadżrajoga mahāmudry;
oczyszczane
są powierzchowne splamienia, pochodzące z ułudy.
Obym
urzeczywistnił owoc oczyszczenia – niesplamioną Dharmakaję.
Odcięcie
błędnych wyobrażeń co do podstawy daje pewność właściwego poglądu;
utrzymywanie
go bez rozproszenia jest istotą medytacji;
wprowadzenie
w czyn wszystkich aspektów medytacji jest najwyższym postępowaniem.
Obym posiadł
pewność poglądu, medytacji i postępowania.
Wszelkie
zjawiska są projekcjami umysłu,
lecz umysł
nie istnieje, gdyż w esencji jest pusty.
Będąc
pustym, nie ma ograniczeń – wszystko może przejawić.
Obym,
zrozumiawszy to, odciął korzeń(ułudy).
Pozbawione
istnienia, przejawione(z umysłu) zjawiska błędnie biorę za obiekty.
Pod wpływem
niewiedzy samoświadomość błędnie brana jest za „ja”.
Na skutek
lgnięcia do dualizmu „przedmiot – podmiot” wędruję
zagubiony w
saṃsārze.
Obym odciął
niewiedzę – korzeń ułudy.
Nie jest
istniejący – nawet Buddowie go nie widzą.
Nie jest
jednak nieistniejący, gdyż stanowi podstawę saṃsāry i
nirwāṇy.
Nie ma w
tym sprzeczności – oto środkowa ścieżka współistnienia.
Obym ujrzał
dharmatę – umysłu wolnego od skrajności.
Gdyby
powiedzieć „to jest tym”, nie ma niczego, co można wskazać.
Gdyby
powiedzieć „to nie jest tym”, nie ma niczego, czemu można zaprzeczyć.
Pozapojęciowa
dharmatā jest niewytworzona.
Obym
nabrał pewności co do tego doskonałego kresu.
Gdy się
tego nie urzeczywistniło, krąży się w oceanie saṃsāry.
Gdy się
to urzeczywistni, to nie ma innego Buddy.
To jest
wszystkim, nie ma innego niż to.
Obym
rozpoznał Dharmatę, sekretną wszechpodstawę.
Przejawienia
są umysłem i pustka jest umysłem.
Urzeczywistnienie
jest umysłem i ułuda jest umysłem.
Powstawanie
jest umysłem i zanikanie jest umysłem.
Obym
odciął wszelkie błędne wyobrażenia co do umysłu.
Obym nie
psuł medytacji intelektualnym wysiłkiem.
Nieporuszony
wiatrem pospolitych trosk,
obym
wiedział, jak naturalnie spocząć, niesztucznym stanie.
Obym
osiągnął i utrzymał prawdziwą medytację na naturę umysłu.
Same z
siebie ustają fale grubych i subtelnych konceptów,
a
nieporuszone wody umysłu pozostają w naturalnym stanie.
Obym
osiągnął niezmąconą rozproszeniem i ospałością
stabilność
nieporuszonego oceanu wyciszonego spoczywania.
Kiedy
wciąż i wciąż spoglądam w umysł, który
nie jest czymś, na co da się patrzeć,
wówczas uzyskuję
wgląd w niemożliwe do
ujrzenia(ostateczne) znaczenie, takie jakim jest.
Obym
odciął wątpliwości, czym jest to znaczenie i czym nie jest,
i wolny
od ułudy, rozpoznał swą własną naturę.
Gdy
patrzę na obiekty, widzę, że nie ma obiektów - są one umysłem.
Gdy
patrzę na umysł, widzę, że nie ma umysłu – jest on w esencji pusty.
Gdy
patrzę na oba, dualistyczne lgnięcie zostaje wyzwolone samo w sobie.
Obym
urzeczywistnił jasne światło, prawdziwą naturę umysłu.
Bycie wolnym
od wytworów myśli jest mahāmudrā.
Bycie
wolnym od skrajności jest mādhjamiką.
Podobnie,
zawieranie w sobie wszystkiego to zwie się to dzogcien.
Obym
osiągnął pewność, że przez poznanie jednego, urzeczywistnia się wszystkie.
Nieprzerwana
wielka szczęśliwość, wolna od przywiązania;
wolne od
zasłon jasne światło, bez lgnięcia do cech;
spontanicznie
obecne niekonceptualizowanie, przekraczające
intelekt
- oby
doświadczenia te płynęły nieustannym strumieniem, bez wysiłku z mojej strony.
Lgnięcie
do dobrych doświadczeń wyzwala się samo w sobie.
Ułuda
złych konceptów oczyszcza się w przestrzeni prawdziwej natury.
Zwyczajny
umysł nie porzuca i nie rozwija, nie uwalnia się i nie osiąga.
Obym
urzeczywistnił prawdę Dharmaty wolnej od skrajności.
Istoty w
swej naturze zawsze są Buddami,
lecz nie
rozumiejąc tego, błądzą bez końca w saṃsārze
i
doświadczają bezgranicznego cierpienia.
Obym
obudził w sobie nieprzeparte współczucie wobec istot.
Kiedy
miłość wyraża się mocą niepowstrzymanego, przemożnego współczucia, znaczenie
pustej esencji ukazuje się jasno.
To
współistnienie jest najwyższą ścieżką wolną od błędów.
Obym nie
zbaczając z tej drogi, medytował dniem i nocą.
Dzięki
mocy medytacji uzyskuje się „oczy” i nadnaturalne postrzeganie,
istoty(są
doprowadzone) do dojrzałości, (doświadczenie) Krain Buddy zostaje oczyszczone,
a modlitwy
o osiągnięcie właściwości Buddy spełniają się.
Obym osiągnął
Stan Buddy, doprowadzając do kresu spełnienie, dojrzałość i oczyszczanie.
Dzięki
współczuciu Buddów i Bodhisattwów, przebywających w dziesięciu kierunkach,
oraz
dzięki mocy wszelkiej czystej prawości,
oby
wyrażane przeze mnie i przez niezliczone istoty czyste modlitwy dokładnie się
spełniły.
Skomponowane
przez Rangdziunga Dordże.
sobota, 1 lutego 2020
Sadhana Czenrezika „Dla dobra wszystkich istot wypełniających przestrzeń”
Poniżej tekst medytacji Wielkiego Współczującego dzięki, której mahasiddha Thangtong Gjalpo osiągnął Urzeczywistnienie. Rdzenny tekst zaczyna się od „Pond moja głową…”
Dwie pierwsze linijki nie są częścią rdzennego tekstu. Jest to słynna modlitwa schronienia i bodhicitty ułożona przez Atisię, którą można znaleźć na początku wielu praktyk Karma Kagju.
Osoby zainteresowane tą medytacją powinny otrzymać abhiszekę Awalokiteśwary, lung do tekstu praktyki oraz objasnienia jak medytować według tego tekstu. Albo przynajmniej lung do tekstu i objaśnienia. Sam rdzenny tekst nie jest wystarczający do podjęcia praktyki medytacji.
Przez długi czas praktykowałem według tego tekstu bez jakiegokolwiek przekazu i objaśnień. Korzystałem jedynie z komentarza Kalu Rinpocze, a mimo to praktyka przynosiła wspaniałe efekty. Prawdopodobnie było to związane z wielkim błogosławieństwem tej praktyki i ogromnym współczuciem Awalokiteśwary :) .
Uważam, że każdy kontakt z dharmą jest pożyteczny, a ponieważ tekst ten niesie w sobie wielkie błogosławieństwo urzeczywistnionego jogina Thangtong Gjalpo. Jestem przekonany, że jakikolwiek kontakt z tym tekstem gromadzi w naszym umyśle wiele dobrych wrażeń.
czteroramienny Awalokiteśwara |
Medytacja i powtarzanie mantry Wielkiego Współczującego zwana:
„Dla dobra wszystkich istot wypełniających przestrzeń”.
Medytacja i powtarzanie mantry Czenrezika. Najpierw przyjmij schronienie i pobudź bodhicittę
SANG GJE CIE DANG TSOK KJI CIOK NAM LA
DZIANG CIUB BAR DU DAK NI KJAB SUN CI
DAK GI DZIN SOK GJI PE SY NAM KJI
DRO LA PEN CIR SANG GJE DRUB PAR SZIOK
W Buddzie, Dharmie i w Najwyższym Zgromadzeniu przyjmuję schronienie, póki nie osiągnę Przebudzenia.
Dzięki zasłudze szczodrości i pozostałych paramit, urzeczywistnię stan Buddy dla dobra wszystkich istot.
Powtórz trzykrotniePojawienie się bóstwa:
DAK SOK KA KJAB SEM CIEN GJI
CI TSUK PE KAR DA ŁE TENG
HRI LE PAK CIOK CIEN RE ZIK
KAR SAL Y ZER NGA DEN TRO
DZE DZUM TUK DZIE CIEN GJI ZIK
CIAK SZI DANG PO TAL DZIAR DZE
OK NJI SZIEL TRENG PE KAR NAM
DAR DANG RIN CIEN GJEN GJI TRE
RI DAK PAK PE TY JOK SOL
Y PA ME PE U GJEN CIEN
SZIAB NJI DOR DZIE KJIL TRUNG SZIUK
DRI ME DA ŁAR GJAB TEN PA
KJAB NE KYN DY NGO ŁOR GJUR
Ponad moją głową i nad głowami wszystkimi istot wypełniających przestrzeń,
Na białym lotosie i kręgu księżyca, z sylaby HRI powstaje szlachetny Awalokiteśwara. Przejrzysty i biały, promieniuje pięciobarwnym światłem. Piękny i uśmiechnięty, patrzy wzrokiem pełnym współczucia.
Ma cztery ręce: dwie złożone w modlitwie, a dwie pozostałe trzymają biały lotos i kryształową malę. Nosi jedwabne szaty i ozdoby z klejnotów, oraz narzutkę ze skóry sarny. Budda Amitabha ozdabia jego głowę.
Siedzi ze skrzyżowanymi nogami w pozycji wadżry. Wspiera plecy o niesplamiony dysk księżyca. Jest esencją wszystkich aspektów schronienia.
Myśl, że wszystkie istoty modlą się razem z tobą:
DZIO ŁO KJIN GJI MA GY KUN DOK KAR
DZOK SANG GJE KJI U LA GJEN
TUK DZIE CIEN GJI DRO LA ZIK
CIEN RE ZIK LA CIAK TSAL LO
Nie splamiony błędami Panie o białym ciele, którego głowę ozdabia Doskonały Budda.
Wzrokiem pełnym współczucia dostrzegasz wszystkie istoty - Tobie Awalokiteśwaro składam pokłon.
powtarzaj wiele razy
Praktyka jogi bóstwa:
DE TAR TSE CIK SOL TAB PE
PAK PE KU LE Y ZER TRY
MA DAK LE NANG TRYL SZIE DZIANG
CI NY DE ŁA CIEN GJI SZING
NANG CIU KJE DRY LY NGAK SEM
CIEN RE ZIK ŁANG KU SUNG TUK
NANG DRAK RIK TONG JER ME GJUR
Po tym jak modliłem się w skupieniu, z ciała Szlachetnego płyną promienie światła, i oczyszczają nieczyste działania i błędne postrzeganie zjawisk. Zewnętrzny świat staje się Krainą Dełacien. Ciało, mowa i umysł każdej z żyjących istot staje się ciałem, mową i umysłem Awalokiteśwary. Zjawiska, dźwięki i postrzeganie nie są różne od pustości.
Medytując tak, powtarzaj mantrę:
OM MANI PEME HUNG
Powtórz tak wiele razy, jak możesz.
Po czym pozwól, by umysł spoczął w sobie samym poza pojęciami, podmiotu, przedmiotu i działania.
DAG SZIEN LY NANG PAK PE KU
DRA DRAK Jl GE DRUK PE JANG
DREN TOK JE SZIE CIEN PY LONG
Moje ciało i ciała wszystkich istot przybierają formę Szlachetnego. Wszystkie dźwięki stają się dźwiękiem sześciu sylab. Wszystkie myśli i wyobrażenia rozgrywają się w przestrzeni pierwotnej mądrości.
Ta medytacja i powtarzanie mantry Wielkiego Współczującego, zwana „Dla dobra istot wypełniających przestrzeń”, jest nauką podaną przez mahasiddhę Thangtong Gjalpo i niesie błogosławieństwo jego mowy.
Sarła mangalam
Dedykacja zasługi:
GE ŁA DI JI NJUR DU DAK
CIEN RE ZIK ŁANG DRUB GJUR NE
DRO ŁA CIK KJANG MA LY PA
DE JI SA LA GY PAR SZIOK
Obym dzięki tej zasłudze szybko osiągnął stan pełnego mocy Awalokiteśwary i wszystkie istoty, bez wyjątku doprowadził do tego poziomu.
DI TAR GOM DE GJI PE SY NAM KJI
DAK DANG DAK LA DREL TOK DRO ŁA KYN
MI TSANG LY Dl BOR ŁA GJUR MA TAK
DE ŁA CIEN DU DZY TE KJE ŁAR SZIOK
KJE MA TAK TU SA CIU RAB DRY NE
TRYL PE CIOK CIUR SZIEN DYN DZIE PAR SZIOK
Oby dzięki zasłudze praktykowania tej medytacji i mantry,
Obym wraz ze wszystkimi istotami, mającymi ze mną powiązanie
Z chwilą opuszczenia tego nieczystego ciała, cudownie odrodził się w Dełacien.
Obym, przeszedłszy dziesięć stopni bodhisattwy, wysyłał w dziesięciu kierunkach emanacje dla dobra wszystkich istot.
Subskrybuj:
Posty (Atom)