Anegdota porusza bardzo ważny punkt praktyki Wadżrajany - zachowanie dyskrecji. Wielu z nas ma z tym problem. Lubimy się chwalić jaką praktykę robimy, ile powtórzyliśmy mantr, jakie wyjątkowe inicjacje otrzymaliśmy itd. W ten sposób skutecznie osłabiamy jakość i skuteczność nasze praktyki.
Reczungpa |
Kiedy Reczungpa był w Indiach, gdzie pobierał nauki u Tiphupy. Jego guru każdą wolną chwilę spędzał powtarzając mantrę. Tiphupa zwykł medytować wsparty o duży głaz. Reczungpa chciał się dowiedzieć jaką specjalną mantrę powtarza jego guru. Próbował różnych sposobów, aby poznać mantrę guru. Reczungpa próbował podejść bliżej, zakradał się, ale nigdy nie był w stanie posłyszeć jaką mantrę powtarza Tiphupa. Raz Reczungpa zakradł się za głaz, o który Tiphupa się opierał, aby go podsłuchać. Tiphupa, wiedząc o jego zamiarach, co rusz śmiał się z Tybetańczyka i jego dziwnego „zwyczaju”. W końcu Reczungpa nie wytrzymał i zapytał wprost: „Guru powiedz mi jaką mantrę powtarzasz?” Tiphupa oparł: „Co cię to obchodzi! Jesteś moim guru, aby zadawać takie pytania!”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz